+ serialowych, hah, jakżeby inaczej
Miało być top 5, ale nie mogłam się zdecydować. Jak zawsze, kolejność absolutnie przypadkowa.
HERE'S JOHNNY
Ten fragment jest jeszcze lepszy na dzwonek telefonu niż Dominique, Dominique. To moja ulubiona scena ze Lśnienia, które należy do jednych z najlepszych filmów, jakie widziałam, więc mówi to samo za siebie.
RUMPELSTILTSKIN, I COMMAND YOU
Jako że jestem zagorzałą fanką Rumbelle (Rumple x Belle), ta scena łamie mi serce za każdym razem. Do tego uwielbiam akcent Emilie de Ravin. Zwróćcie uwagę na argumenty Rumple'a, jak z każdą chwilą jest coraz bardziej szczery i w końcu przyznaje, że się boi. Właśnie tchórzostwo uważa się za powód, przez który wciąż Rumple wraca na złą ścieżkę. Według mnie chodzi bardziej o to, że nie rozumie, że nie może mieć wszystkiego. Mocy, władzy, Belle, syna... Z trudem wybrałam jedną kwestię z tej sceny, bo wyróżnić można ich naprawdę wiele. Your true love is your power. Now is only beast. I tried to be everything for you.
CAUSE YOU TRUST EVERYONE
Od razu przepraszam za taki filmik zamiast normalnej sceny, ale nie mogłam jej znaleźć w dobrej, chociaż przyzwoitej, jakości. Oglądałam kiedyś ją normalnie na youtube, więc widocznie została usunięta.
Tu chodzi bardziej o mnie, moje osobiste spostrzeżenia... Czasami czuję się jak Stiles. Mam nadzieję, że przyjaciółka, jak to przeczyta, mnie nie zabije. Po prostu nie ufam nikomu, prawie, bo ona ufa wszystkim. Tak jak Scott chce dobrze, wierzy w ludzi, ale to po prostu czasami... ech.
SOME OF US ARE HUMAN
To jedne z tych słów, które wiszą (w tego typu serialach) w powietrzu non stop, a mało kto ma odwagę je powiedzieć. Chodzi o tę bezradność, ciągły strach o własne życie i tych, których się kocha. Przecież jesteśmy tylko ludźmi. Część z nas popełnia błędy. Część z nas musi pobrudzić sobie ręce.
YOU CAN'T KILL ME
Tu mam mały problem z uzasadnieniem. To po prostu jest epickie, i tyle.
I CAN SEE OUR STARS
O tej scenie wypowiadałam się już na Cordragon przy zestawieniu najlepszych fikcyjnych zgonów. Widzę nasze gwiazdy jest z pozoru takie banalne, sztucznie patetyczne i tak dalej, ale gdy zna się całą historię, pamięta pewne sceny, łamie serce.
I WISH YOU STAYED DEAD
Najgorsze słowa, które możesz usłyszeć od własnego dziecka?
Jak u Was wyglądałoby tego typu zestawienie?
Ja i nie oglądałam, tych scen, bo spojlery, chyba rozumiesz :)
OdpowiedzUsuńAle takie zestawienia, to fajny pomysł. Będzie Top twoich ulubionych aktorek lub bohaterek?
Pozdrawiam :*
paper-thought.blogspot.com
Rozumiem. Myślałam na razie raczej o top parach, ale kiedyś na pewno.
UsuńWzajemnie. :)
Chyba będę musiała nadrobić bo sporej ilości w ogóle nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńJak większość zgromadzonych, heh.
UsuńMój związek z Rumplem jest bardzo skomplikowany, ale zawsze, zawsze, zawsze kibicowałam mu i Belli. Ta scena była miażdżąca.
OdpowiedzUsuńSkomplikowany... to dobre określenie. Widziałaś 5x14? Aaaaaaaaaa!
OdpowiedzUsuń